Podmiotom, których prawa ochronne na znak towarowy zostały naruszone, przysługują roszczenia o: - zaniechanie naruszenia, które polega na zakazaniu dalszego używania cudzego znaku towarowego,
Kradzież nazwy firmy poprzez rejestrację w Urzędzie Patentowym Jest piątek, połowa dnia pracy. Nagle do Twojego biura wchodzi mężczyzna w asyście policji. Informuje Cię, że jest komornikiem, a przeciwko Tobie toczy się spór w sądzie. Na czas jego trwania zajmuje cały towar, który masz na magazynie. Okazało się, że ktoś zastrzegł Twoją nazwę firmy na siebie i właśnie Cię pozwał. Jesteś w szoku! Myślisz: „Czy kradzież nazwy firmy jest aż tak prosta?” Spór o prawa do nazwy wódki SASKA. Kradzież nazwy firmy w Polsce i Chinach. Konkurent zarejestrował mój znak towarowy. Co mi grozi? Czy prawo chroni niezastrzeżoną nazwę firmy? Co zrobić, jeżeli ktoś zastrzegł moją nazwę firmy? Spór o prawa do nazwy wódki SASKA W 2015 roku Stock Polska postanowiła wejść na rynek z nową wódką o nazwie SASKA. Chronologia zdarzeń była taka: najpierw ruszyła akcja marketingowa, a później pierwsza partia ognistego trunku trafiła na sklepowe półki. Niestety chwilę wcześniej, ich największy konkurent, spółka CEDC, zgłosiła na siebie słowny znak towarowy „saska”. Kierując się zasadą „kto pierwszy ten lepszy„, Urząd Patentowy przyznał im ochronę. Tuż po tym pozwali Stock Polska, a sąd na czas sporu, zakazał sprzedaży alkoholu. Finalnie w ramach ugody CEDC przeniosła prawa do znaku „saska” na producenta wódki. Jaka jest szansa, że zrobili to za darmo? Osobiście myślę, że nikła. Niemniej już samo zablokowanie sprzedaży wygenerowało ogromne straty, To jednak nie jest klasyczna kradzież nazwy firmy, bo konkurent zrobił zgłoszenie, zanim wódka trafiła do sklepów. Ciężko więc byłoby mu udowodnić zgłoszenie w złej wierze. Stąd myślę decyzja o zawarciu ugody. Przejęcie praw do nazwy SASKA – czego nas uczy? Tego, że błędy popełniają małe i duże firmy. Zauważ, że Stock Polska skupiła się na produkcie, marketingu, sprzedaży, a zastrzeżenie nazwy odłożyła na później. I teraz tak szczerze odpowiedz sobie na pytanie… czy sam nie działasz tak samo? Jeżeli prowadzisz firmę bez zastrzeżonego znaku towarowego, to jesteś łatwym celem dla nieuczciwej konkurencji. Uważam, że 95% sporów o prawa do marki nie miałoby miejsca, gdyby firmy zarejestrowały wcześniej swoje marki. To eliminuje ryzyko konfliktów. Kto chciałby ukraść moją nazwę firmy – pomyślisz. Najciemniej jest pod latarnią. Powinieneś obawiać się nie trolli patentowych, a byłego pracownika czy wspólnika. Takie osoby często uważają się za autorów sukcesu firmy. Myślą więc, że mają moralne prawo do jej nazwy. To dlatego robią takie zgłoszenia na siebie. Unikniesz tych problemów, o ile będziesz pierwszy w Urzędzie Patentowym! Kradzież nazwy firmy w Polsce i Chinach Proceder zastrzegania nie swoich marek stał się na tyle powszechny, że zainteresowała się nim prasa. Dziennikarze zauważyli, że w naszym kraju plagą stali się importerzy rejestrujący na siebie nazwy chińskich producentów. Dzięki tak uzyskanemu prawu usuwają oferty konkurencji z Allegro. Niektórzy idą jednak krok dalej i zastrzegają dodatkowo wygląd sprowadzonych produktów jako wzory przemysłowe. Jak możemy przeczytać w Dziennik Gazeta Prawna, technicznie to proste: Prawnicy przyznają, że szanse na zastrzeżenie znaku i wzoru produktu wytworzonego przez chińskiego producenta są wysokie. Ekspert urzędu patentowego rozpatrujący wniosek nie sprawdza, czy zgłaszający ma prawo do takiej marki ani kto jest producentem produktu. Dla równowagi Chińczycy robią dokładnie to samo, tyle że u siebie w kraju 🙂 Za cel upatrzyli sobie producentów żywności. Niejaki Yu Dan Dan zastrzegł nazwę Mlekovita i logo Łaciate. Podobny los spotkał Mlekpol i Lubella. Trolle od znaków towarowych monitorują jakie marki cieszą się popularnością, a potem je rejestrują. Dzięki temu zyskują możliwość szantażowania tych firm. Różnicę w mentalności naszych narodów dobrze obrazuje powiedzenie: Polskie firmy 10 razy zastanawiają się, zanim zgłoszą jeden znak towarowy. W tym samym czasie Chińczycy zastrzegą ich już 10. Czy można ukraść nazwę firmy? Podcast O problemie kradzieży nazwy firmy mówiłem w moim podcaście. Znajdziesz tam dodatkowo instrukcje co zrobić, jeżeli ktoś zarejestruje Twój znak towarowy. Mimo wszystko lepiej, taniej i szybciej jest nie dopuszczać do takich sytuacji. Czyli pamiętaj – prewencja. >> Pobierz odcinek: Ktoś zastrzegł moją nazwę firmy | Zobacz wszystkie odcinki>> Odsłuchaj na: Apple Podcast | Spotify | Google Podcast | YouTube Konkurent zarejestrował mój znak towarowy. Co mi grozi? Sytuacja będzie dla Ciebie trudna, choć nie beznadziejna. To nie takie proste przejąć prawa do marki. Dalej tłumaczę, że taką nieuczciwą rejestrację da się unieważnić. Niestety do prawomocnego wyroku część firm nie dotrwa. Właściciel znaku może Cię tak mocno biznesowo blokować, aż się wykrwawisz. Sposobów na to ma kilka. 1. Usunięcie oferty z Allegro, Amazona, OLX Allegro posiada program „Strefa Marek”. W jego ramach wystarczy wskazać która oferta łamie prawo i przesłać świadectwo rejestracji. Portal błyskawicznie ją usunie. Wszystko trwa kilka godzin. Analogicznie wygląda to na Amazonie czy Olx. Nieuczciwa konkurencja, która ukradła Ci nazwę firmy, może tak siać prawdziwe spustoszenie na rynku. 2 – Blokada reklam w Google Ads Również Google obdarza szczególnymi względami właścicieli znaków zarejestrowanych. Wystarczy, że podasz numer prawa ochronnego, a zablokujesz możliwość użycia w reklamie zastrzeżonej nazwy firmy. Skargę składa się przez prosty formularz. To kolejne narzędzie, które w niepowołanych rękach narobi szkód. Więcej piszę o tym tutaj: Czy można używać cudzego znaku towarowego w reklamach?Dlaczego lepiej zastrzec słowny znak towarowy? 3 – Utrata konta na Instagramie, YouTube, Facebooku, TikToku Na każdej z tych platform można zgłaszać skargi na naruszenie prawa. Właściciel zarejestrowanego znaku wskazuje sporne konto i załącza skan świadectwa. Jak reaguje pracownik, który przecież nie jest rzecznikiem patentowym? Zazwyczaj nie dyskutuje i grzecznie usuwa profil danej firmy. Nawet jeżeli ma kilkaset tysięcy fallowersów! O tym ryzyku mówiłem przy okazji komentowania sporu o LODY EKIPA. 4 – Utrata firmowej domeny internetowej Spory domenowe rozpatruje specjalny Sąd Polubowny przy PIIT. Korespondencja odbywa się tam głównie drogą mailową. Większość spraw opiera się o prawa do znaków zarejestrowanych. Istnieje ryzyko, że arbiter przychyli się do argumentów z pozwu i domenę stracisz. A wyroków sądu polubownego nie można merytorycznie zaskarżać! Posłuchaj wywiadu z prezesem tego sądu, dr Ireneuszem Matusiakiem. >> Pobierz odcinek | Zobacz wszystkie odcinki>> Odsłuchaj na: Apple Podcast | Spotify | Google Podcast | YouTube 5 – Konieczność zmiany nazwy firmy Ludzie myślą, że po rejestracji znaku towarowego są już formalnymi właścicielami praw do marki. Wysyłają więc pisma ostrzegawcze do konkurencji. Często w hurtowych ilościach. Żądają w nich zmiany nazwy firmy, oddania domeny internetowej czy wysokiego odszkodowania. Zazwyczaj nie mają racji, ale liczą, że zastraszą tak przeciwnika. Pisałem o tym tutaj: Naruszenie znaku towarowego. Tych 6 błędów skuteczna rejestracja znaku oznacza, że nie łamię prawa?Trademark trolls – 6 elektryzujących sporów Nie zastrzegłem nazwy firmy. Czy prawo mnie chroni? Rejestracja znaku towarowego daje silny monopol prawny. Możesz jednak prowadzić firmę bez takiego zastrzeżenia. Do pewnego stopnia Twoją markę zabezpieczają wtedy „przepisy darmowe”. Dają one raczej minimalną ochronę, którą można zwizualizować tak: Sprawa jest jednak bardziej skomplikowana. To, czy te przepisy nie wymagające rejestracji, w ogóle Cię chronią, ustala sąd. Będziesz musiał w toku procesu udowodnić: od kiedy działałeś;na jakim terytorium;pod jaką nazwą;oraz co oferowałeś. Prawnicy mają powiedzenie, że „dowody się waży, a nie liczy„. Mimo to nastaw się na to, że będziesz ich potrzebował raczej setki. Dla porównania wykazanie praw do znaku zarejestrowanego jest banalnie proste. Pokazujesz po prostu świadectwo ochronne. O paradoksie jaki to wywołuje opowiadam w nagraniu: Co zrobić jeżeli ktoś zastrzegł moją nazwę firmy? Jak dochodzi do sporów o markę firmy, zawsze któraś strona zgłasza znak towarowy. To jednak mit, że wystarczy być ze zgłoszeniem pierwszym, aby przejąć prawa do nazwy. Problem w tym, że odkręcenie tego, jest bardzo skomplikowane i drogie. Odwraca się bowiem ciężar dowodowy w sporze. Skuro chcesz podważyć dane prawo, to musisz na to przedstawić przekonujące dowody. Możesz mieć nawet rację, ale bez dowodów przegrasz. Prawo daje Ci trzy narzędzia do obrony przed kradzieżą nazwy firmy. 1. Składasz uwagi do zgłoszenia Informujesz eksperta, który rozpatruje sprawę, że występują tzw. bezwzględne przeszkody rejestracji. Przykładowo możesz wskazać, ze zgłaszający to Twój były pracownik i próbuje Ci nazwę firmy ukraść, czyli że zgłoszenie zrobił w złej wierze. Termin na wniesienie uwag: Od dnia zgłoszenia znaku do decyzji o rejestracji. Zwykle 4-5 miesięcy. Opłaty urzędowe: Brak 2. Składasz sprzeciw do rejestracji Może go wnieść osoba, która posiada wcześniejsze prawa do danej marki. To mogą być przykładowo prawa autorskie do logo albo prawa do firmy (wynikające z wpisu do CEIDG lub KRS). Podstawą sprzeciwu nie może być z kolei zarzut zgłoszenia znaku w złej wierze. Termin na wniesienie sprzeciwu: 3 miesiące od dnia publikacji zgłoszenia w BUP-ie. Opłaty urzędowe: 600 zł 3. Składasz wniosek o unieważnienie Tutaj możesz atakować ze wszystkich podstaw prawnych. Zarówno jeżeli chodzi o kolizję z Twoimi prawami (pkt 1) jak i zgłoszeniem znaku w złej wierze (pkt 2). Niestety skoro konkurent otrzymał ochronę, to do finału sprawy, może Cię blokować na rynku. Termin na złożenie wniosku: 5 lat od daty rejestracji. Opłaty urzędowe: 1000 zł Mój Klient prowadził małą agencję reklamową. Niestety miał hejtera, który notorycznie krytykował go w sieci. Z niewiadomych powodów ten człowiek postanowił złośliwie zgłosić na siebie jej nazwę. Klient mógł wysłać uwagi do zgłoszenia (1), wskazując, że ten człowiek zrobił to w złej wierze. Tyle że nie był to ani jego wspólnik, ani pracownik. Szansa, że urzędnik to uwzględni, była raczej niewielka. Mógł zgłosić też sprzeciw (2), ale nazwa agencji nie znajdowała się w nazwie jego działalności gospodarczej w CEIDG. Również ten sposób mógł się nie udać. Największe szanse miał na unieważnienie znaku (3), ale hejter z pewnością do tego czasu usunąłby go z internetu. Klient nie miał wyboru i musiał po kolei wejść w każdą procedurę, aby walczyć o biznesowe życie swojej firmy. Ta historia pokazuje brutalną prawdę o kradzieży nazw firm. Konkurent za zgłoszenie płaci zaledwie 400 zł. Ty jednak, aby je zablokować, musisz zainwestować dziesiątki godzin na przygotowania oraz kilka tysięcy złotych. I nie mówię tutaj o opłatach urzędowych, a o honorarium rzecznika patentowego za pomoc prawną. Na tym etapie nie możesz pozwolić sobie na błąd! To wszystko można porównać do armii atakującej miasto. Ponoć powinna być pięć razy liczniejsza od obrońców, aby szturm się udał. I chyba tak można powiedzieć, że pięć razy trudniej znak unieważnić, niż go zarejestrować. Dużo jest więc prawdy w powiedzeniu: Pierwszy w Urzędzie Patentowym zyskuje najwięcej. To jednak nie wszystko. W jednym z artykułów wskazywałem, że spory o prawa do marek, potrafią kosztować nawet 30 tys. złotych! Chodzi o sytuacje, kiedy przeciwnik latami odwołuje się w sądzie do wyższych instancji. Kradzież nazwy firmy staje się coraz popularniejsza. Stosunkowo łatwo się przed tym bronić. Po prostu zgłoś swój znak towarowy jako pierwszy. A wcześniej obejrzyj nagranie, w którym opowiadam jak podchodzą do tego tematu międzynarodowe korporacje.
Drugi sposób polega na nabyciu prawa ochronnego na znak towarowy z zewnątrz lub stosownej licencji na używanie tego znaku. Do szczególnych sposobów pozyskiwania znaku towarowego należy także wniesienie do spółki aportu-wkładu niepieniężnego. Znak towarowy jest dla wielu przedsiębiorców podstawą podtrzymania konkurencyjności na
Skip to content Anna Maria Sobczak | 15 kwietnia 2022 Dla wielu przedsiębiorców nadrzędną wartością związaną z prowadzoną działalnością gospodarczą są ich znaki towarowe. Dzięki znakom towarowym klienci są w stanie odróżnić towary lub usługi jednego przedsiębiorcy od innych podobnych towarów, lub usług dostępnych na rynku. Nierzadko znak towarowy jest fundamentem dla budowania prestiżu i wizerunku danej marki. Z tego względu tak ważne jest, aby przedsiębiorcy pamiętali, że przyznanie im prawa do ochrony znaku nie jest prawem wiekuistym. Prawo to może bowiem po prostu wygasnąć wraz z upływem czasu, lub też zostać unieważnione w drodze postępowania. O tych oraz innych zawiłościach związanych z zapewnieniem trwałości ochrony znaku towarowego mogą Państwo przeczytać w poniższym artykule. Pojęcie znaku towarowego Zgodnie z definicją ujętą w art. 120 Ustawy z dnia 30 czerwca 2000 r. – Prawo własności przemysłowej (Dz. U. z 2021 r., poz. 324), znakiem towarowym może być każde oznaczenie umożliwiające odróżnienie towarów jednego przedsiębiorstwa od towarów innego przedsiębiorstwa oraz możliwe do przedstawienia w rejestrze znaków towarowych w sposób pozwalający na ustalenie jednoznacznego i dokładnego przedmiotu udzielonej ochrony. Takie oznaczenia mogą przybierać różne formy. Najczęściej mają one kształt znaków słownych, słowno-graficznych lub graficznych. Niewielu z nas zdaje sobie jednak sprawę, że znakiem towarowym może być także pewna forma przestrzenna, dźwięk, kolor czy deseń, a nawet hologram. Prawo własności przemysłowej nie zawiera bowiem zamkniętego katalogu oznaczeń, które można zarejestrować jako znaki towarowe. Aby rejestracja znaku była możliwa, musi on spełniać określone kryteria. Przede wszystkim, dany znak musi znacząco wyróżniać się na tle innych, zarejestrowanych już znaków. Urząd Patentowy odmówi rejestracji znaku, jeżeli będzie on przypominał znak innej marki, lub wyraźnie się nim inspirował. Jest to zabieg, który z jednej strony chroni oczywiście markę, z drugiej zaś strony ma na celu także ochronę konsumentów. Istnienie dwóch zbliżonych do siebie znaków towarowych mogłoby dezorientować klientów lub wprowadzać ich w błąd. Ponadto, właściwie zaprojektowany znak towarowy musi nadawać się do przedstawienia w rejestrze znaków towarowych, prowadzonym przez Urząd Patentowy. Co to właściwie oznacza? Ustawa Prawo własności przemysłowej nie zawiera katalogu wytycznych, które znak towarowy musi spełniać, aby Urząd mógł go zarejestrować. Nie oznacza to jednak, że ustawodawca pozostawia nas bez podpowiedzi. W przepisach Ustawy wskazuje dwa rodzaje przeszkód w rejestracji znaku: bezwzględne i względne. Innymi słowy, nie tyle instruuje nas, jak dany znak powinien wyglądać, a bardziej jakich cech nie powinien posiadać. W art. 1291 Ustawa wylicza bezwzględne przeszkody rejestracji znaku. Są to przeszkody, których wystąpienie z całą pewnością uniemożliwi Urzędowi dokonanie wpisu znaku do rejestru. Zgodnie z tym przepisem nie otrzymamy zgody na rejestrację oznaczenia które: nie może być znakiem towarowym; nie nadaje się do odróżniania w obrocie towarów, dla których zostało zgłoszone; składa się wyłącznie z elementów mogących służyć w obrocie do wskazania, w szczególności rodzaju towaru, jego pochodzenia, jakości, ilości, wartości, przeznaczenia, sposobu wytwarzania, składu, funkcji lub przydatności; składa się wyłącznie z elementów, które weszły do języka potocznego lub są zwyczajowo używane w uczciwych i utrwalonych praktykach handlowych; składa się wyłącznie z kształtu lub innej właściwości towaru, wynikającej z charakteru samego towaru, niezbędnej do uzyskania efektu technicznego lub zwiększającej znacznie wartość towaru; zostało zgłoszone w złej wierze; jest sprzeczne z porządkiem publicznym lub dobrymi obyczajami; zawiera element o wysokiej wartości symbolicznej, w szczególności o charakterze religijnym, patriotycznym lub kulturowym, którego używanie obrażałoby uczucia religijne, patriotyczne lub tradycję narodową; zawiera symbol Rzeczypospolitej Polskiej (godło, barwy lub hymn), znak sił zbrojnych, organizacji paramilitarnej lub sił porządkowych, reprodukcję polskiego orderu, odznaczenia lub odznaki honorowej, odznaki lub oznaki wojskowej bądź innego oficjalnego lub powszechnie używanego odznaczenia i odznaki, w szczególności administracji rządowej lub samorządu terytorialnego albo organizacji społecznej działającej w ważnym interesie publicznym, gdy obszar działania tej organizacji obejmuje cały kraj lub znaczną jego część, jeżeli zgłaszający nie wykaże się uprawnieniem, w szczególności zezwoleniem właściwego organu Państwa albo organu samorządu terytorialnego, albo zgodą organizacji, na używanie oznaczenia w obrocie; zawiera symbol (herb, flagę, godło) obcego państwa, nazwę, skrót nazwy, bądź symbol (herb, flagę, godło) organizacji międzynarodowej lub przyjęte w obcym państwie urzędowe oznaczenie, stempel kontrolny lub gwarancyjny, jeżeli zakaz taki wynika z umów międzynarodowych, chyba że zgłaszający wykaże się zezwoleniem właściwego organu, które uprawnia go do używania takiego oznaczenia w obrocie; zawiera urzędowo uznane oznaczenie przyjęte do stosowania w obrocie, w szczególności znak bezpieczeństwa, znak jakości lub cechę legalizacji, w zakresie, w jakim mogłoby to wprowadzić odbiorców w błąd co do charakteru takiego oznaczenia, o ile zgłaszający nie wykaże, że jest uprawniony do jego używania; ze swojej istoty może wprowadzać odbiorców w błąd, w szczególności co do charakteru, jakości lub pochodzenia geograficznego towaru; stanowi lub odtwarza w swoich zasadniczych elementach nazwę odmiany roślin zarejestrowaną z wcześniejszym pierwszeństwem w Rzeczypospolitej Polskiej lub na podstawie przepisów prawa Unii Europejskiej albo wiążącej Rzeczpospolitą Polską umowy międzynarodowej, przewidujących ochronę praw do odmiany roślin, i odnosi się do odmian roślin tego samego gatunku lub gatunków ściśle spokrewnionych. Ponadto, należy zwrócić także uwagę na art. 1321 Ustawy, w którym wskazane zostały względne przesłanki odmowy. Różnią się one od przesłanek bezwzględnych tym, że podnoszone mogą być jedynie w sprzeciwie od odmowy rejestracji znaku. Znakiem obarczonym względnymi przesłankami odmowy będzie oznaczenie: którego używanie narusza prawa osobiste lub majątkowe osób trzecich; identyczne ze znakiem towarowym, na który udzielono prawa ochronnego z wcześniejszym pierwszeństwem na rzecz innej osoby dla identycznych towarów; identyczne lub podobne do znaku towarowego, na który udzielono prawa ochronnego z wcześniejszym pierwszeństwem na rzecz innej osoby dla towarów identycznych lub podobnych, jeżeli zachodzi ryzyko wprowadzenia odbiorców w błąd, które obejmuje, w szczególności ryzyko skojarzenia znaku zgłoszonego ze znakiem wcześniejszym; identyczne lub podobne do renomowanego znaku towarowego, na który udzielono prawa ochronnego z wcześniejszym pierwszeństwem na rzecz innej osoby dla jakichkolwiek towarów, jeżeli używanie zgłoszonego znaku bez uzasadnionej przyczyny mogłoby przynieść zgłaszającemu nienależną korzyść lub być szkodliwe dla odróżniającego charakteru bądź renomy znaku wcześniejszego; identyczne lub podobne do znaku towarowego, który przed datą, według której oznacza się pierwszeństwo do uzyskania prawa ochronnego, był w Rzeczypospolitej Polskiej powszechnie znany i używany jako znak towarowy przeznaczony do oznaczania towarów identycznych lub podobnych pochodzących od innej osoby, jeżeli zachodzi ryzyko wprowadzenia odbiorców w błąd, które obejmuje, w szczególności ryzyko skojarzenia znaku zgłoszonego ze znakiem powszechnie znanym; jeżeli na podstawie przepisów prawa krajowego lub prawa Unii Europejskiej przewidujących ochronę oznaczenia geograficznego, lub nazwy pochodzenia osoba uprawniona do wykonywania praw wynikających z wcześniejszego ich zgłoszenia, o ile to oznaczenie lub nazwa zostanie zarejestrowane, może zakazać używania późniejszego znaku towarowego. Jeżeli znak towarowy, który chcemy objąć ochroną, nie jest obarczony żadną z powyższych przeszkód, możemy dokonać zgłoszenia do Urzędu Patentowego RP. Jest to organ odpowiedzialny za prowadzenie rejestru znaków towarowych, jak również za przyjmowanie i badanie zgłoszeń dotyczących rejestracji znaków towarowych, orzekanie w sprawach dotyczących przyznania ochrony znakom towarowym, a także rozstrzyga, w których sporach przedmiotem są znaki towarowe i prawa z nimi związane. W tym miejscu dochodzimy do clou problemu. Chciałoby się bowiem zapytać, o jakie spory może chodzić? Wielu przedsiębiorcom wydaje się, że skuteczna rejestracja znaku towarowego jest gwarantem nienaruszalności ich prawa do tegoż znaku. Tymczasem każda osoba, która dokonała rejestracji znaku towarowego, musi pamiętać o ryzyku, jakie wiąże się z postępowaniem o unieważnienie znaku towarowego. Unieważnienie znaku towarowego: przyczyny Mówiąc o unieważnieniu znaku towarowego, stosujemy tak naprawdę pewien skrót myślowy. W rzeczywistości chodzi bowiem nie tyle o unieważnienie znaku jako takiego, co o unieważnienie decyzji, która przyznaje określonej jednostce prawo ochronne na dany znak towarowy. Zagadnieniu unieważnienia znaku towarowego oraz wygaśnięcia ochrony do znaku poświęcony jest Rozdział 6 Ustawy Prawo własności przemysłowej. W art. 164 ust. 1 Ustawy znajdziemy wskazanie, że prawo ochronne na znak towarowy może być unieważnione na wniosek. Oznacza to, że aby przed Urzędem Patentowym zostało wszczęte postępowanie o unieważnienie znaku musi pojawić się impuls zewnętrzny – wniosek. Urząd nie rozpocznie procedury unieważniania znaku na mocy własnej, arbitralnej decyzji. Przywołany wcześniej art. 164 ust. 1 wskazuje dalej, że z wnioskiem o unieważnienie znaku można wystąpić wtedy, gdy nie zostały spełnione warunki wymagane do uzyskania tego prawa. Oznacza to, że aby dochodzić unieważnienia znaku muszą zaistnieć okoliczności wskazane jako przeszkody w rejestracji. O tych okolicznościach wspomniane zostało już wcześniej. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że unieważnienie znaku jest czym innym aniżeli złożenie sprzeciwu – ten bowiem składa się, zanim Urząd dokona wpisu do rejestruznakówtowarowych. Tymczasem unieważnienie znaku towarowego jest procesem, który służy unieważnieniu prawa już po dokonaniu rejestracji. Złożenie wniosku o unieważnienieznakutowarowego obwarowane jest pewnymi warunkami. Po pierwsze, jeżeli minęło pięć lat odkąd osoba składająca wniosek, powzięła wiedzę, że przedmiotowy znak towarowy narusza jego prawa, jest w konflikcie ze znakiem, do którego prawa posiada już wnioskodawca, lub znakiem powszechnie znanym, a wnioskodawca nie sprzeciwił się jego rejestracji, unieważnienie znaku nie będzie możliwe. Nadto, jeżeli osoba lub podmiot składał już sprzeciw wobec rejestracji znaku, a sprzeciw ten został oddalony, nie może złożyć wniosku o unieważnienie znaku, powołując się na taką samą podstawę prawną jak w sprzeciwie. Innym przypadkiem będzie z kolei sytuacja, w której znak towarowy rzeczywiście w trakcie rejestracji nie odróżniał się wystarczająco od innych znaków funkcjonujących w obrocie, ale na przestrzeni czasu nabył takie cechy. W takim przypadku – jeżeli znak dopiero z czasem staje się rozpoznawalny i identyfikowalny – mówimy o wtórnej zdolności odróżniającej. Doskonałym przykładem takiego znaku jest liliowy kolor charakterystyczny dla słodyczy marki Milka. Kolor – specyficzny odcień fioletowego – przy rejestracji znaku nie spełniał przesłanek dla uznania, że w sposób wyczerpujący identyfikuje markę. Tymczasem na przestrzeni lat, większość konsumentów zdążyła już utożsamić charakterystyczny kolor z krową pojawiającą się na opakowaniach czekolady. Komu przysługuje prawo do unieważnienia znaku towarowego? Do 2016 roku postępowanie o unieważnienie znaku towarowego mogło zostać wszczęte przez każdy podmiot, który miał w tym interes to oznaczało? Najprościej rzecz ujmując, jeżeli rejestracja znaku towarowego uniemożliwiała innej osobie lub podmiotowi realizację jego praw, lub w sposób negatywny wpływała na jego położenie, taki podmiot miał interes prawny w tym, aby dochodzić unieważnienia znaku towarowego. Po 2016 roku, a więc także obecnie, co do zasady każdy zainteresowany może złożyć wniosek o unieważnienie znaku, pod warunkiem, że podstawą, dla której dochodzi unieważnienie, jest wystąpienie przeszkody o charakterze bezwzględnym. Jeżeli zaś przyczyną złożenia wniosku o unieważnienie jest istnienie wcześniejszego prawa tj. w sytuacji gdy przedsiębiorca uważa, że nowo zarejestrowany znak narusza prawo do ochrony jego zarejestrowanego wcześniej znaku, legitymacja do wystąpienia z wnioskiem należy się tylko osobie uprawnionej do wykonywania praw wynikających ze znaku. Dodatkowo Prokurator Generalny Rzeczypospolitej Polskiej oraz Prezes Urzędu Patentowego także mogą, w interesie publicznym, wystąpić z wnioskiem o unieważnienie prawa ochronnego na znak towarowy albo przystąpić do toczącego się postępowania w sprawie. Wniosek o unieważnienie i co dalej? Jeżeli podmiot postanowi złożyć wniosek o unieważnienieznakutowarowego, musi zapoznać się z warunkami formalnymi, które wniosek powinien spełnić. W tym celu należy sięgnąć do art. 2551 Prawa własności przemysłowej. Wniosek taki bowiem przede wszystkim powinien mieć formę pisemną oraz być stosowanie opłacony. Dalej, powinien zawierać takie elementy jak: oznaczenie stron, ich adresów, sprecyzowane żądanie, podstawę prawną, wskazane dowody, a na koniec podpis i datę. Należy także zwięźle opisać stan faktyczny sprawy, której dotyczy wniosek. Do samego wniosku należy załączyć również pełnomocnictwo (jeżeli podmiot jest reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika) dowód uiszczenia opłaty od wniosku oraz odpowiednią liczbę odpisów. Zachowanie wszystkich wymogów formalnych zostanie zbadane przez Urząd Patentowy RP przed wszczęciem postępowania. Jeżeli wykryte zostaną na tym etapie jakieś nieprawidłowości, Urząd wezwie wnioskodawcę do usunięcia usterek lub braków w terminie 30 dni pod rygorem umorzenia postępowania. Jeżeli wniosek sporządzono prawidłowo, Urząd nada sprawie dalszy bieg. Złożenie wniosku o unieważnienieznakutowarowego wpisuje się do rejestru. W następnej kolejności Urząd wzywa strony postępowania do udzielenia odpowiedzi na wniosek. Dopiero w kolejnym kroku ustalony zostaje termin rozprawy, o czym powiadomione zostają strony lub ich pełnomocnicy. Urząd czyni to minimum na siedem dni przed rozprawą, jednocześnie informując uczestników postępowania o czasie i miejscu rozprawy. Tym samym, umożliwia stronom odpowiednie przygotowanie się. Z ramienia Urzędu Patentowego wszystkie postępowania w zakresie unieważniania znaków prowadzone są przez kolegium do spraw spornych, zgodnie z art. 255 ust. 1 Ustawy. Kolegium dąży do rozstrzygnięcia w terminie 6 miesięcy od dnia złożenia wniosku. Spór o unieważnienie znaku towarowego Postępowanie w sprawie unieważnienia znaku towarowego ma charakter sporny. Jest także postępowaniem kontradyktoryjnym, co oznacza, że uczestniczą w nim zwaśnione strony, a Urząd Patentowy RP odgrywa rolę sędziego – arbitra, którego zadaniem jest sprawiedliwe rozstrzygnięcie sporu. Stronami postępowania będą zatem przynajmniej dwa podmioty: podmiot, który złożył wniosek i żąda unieważnienia znaku, oraz jednostka będąca uprawnioną z zarejestrowanego znaku. Urząd Patentowy rozstrzyga sprawy w granicach złożonego wniosku i jest związany podstawą prawną wskazaną przez wnioskodawcę. Nawet jeżeli w toku postępowania Urząd dojdzie do wniosku, że podstawą do unieważnienia znaku mogą być inne okoliczności niż wynikające z wniosku, sam nie będzie mógł zainicjować żadnych czynności wykraczających ponadto, o co wnosił wnioskodawca. Urząd bowiem nie rozstrzyga de facto o tym, czy dany znak towarowy rzeczywiście powinien zostać unieważniony, ale rozpatruje żądanie objęte wnioskiem. Co do zasady, sprawy zawisłe przed Urzędem Patentowym RP, poza wyjątkami zawartymi w Ustawie, rozpoznawane są na rozprawach. Rozprawa w takim przypadku jest jawna, chyba że postępowanie sporne dotyczy wynalazku tajnego lub wzoru użytkowego tajnego. Do postępowania spornego przed Urzędem Patentowym w sprawach nieuregulowanych w ustawie stosuje się odpowiednio przepisy Kodeksu postępowania administracyjnego. Ustawa przewiduje kilka wyjątków. Jednym z nich jest wyłączenie stosowania przepisów KPA w zakresie terminów załatwiania spraw, drugim zaś stosowanie przepisów o kosztach postępowania. Prawo własności przemysłowej stanowi, że w ich miejsce stosować przepisy o kosztach w postępowaniu cywilnym. Co daje unieważnienie znaku towarowego? Decyzja Urzędu, w przypadku gdy Urząd podzieli pogląd co do zasadności unieważnienia znaku, będzie wywoływała skutek ex tunc – wstecznie, tak jakby prawo ochrony danego znaku nigdy nie zostało przyznane. Jest to znacząca różnica względem sytuacji wygaśnięcia prawa do znaku – w której prawo wygasa z chwilą uprawomocnienia się decyzji, a więc następczo, ex nunc. Po uprawomocnieniu się decyzji Urząd Patentowy dokonuje odpowiedniego wpisu do rejestru znaków towarowych. Jak wskazuje art. 164 ust. 1 Ustawy – unieważnienie może dotyczyć całości prawa lub jego części. W przypadku wniosku o częściowe unieważnienie znaku towarowego należy mieć na uwadze, że prawo samo w sobie będzie nadal istniało. Zmianie ulegnie jedynie zakres relacji tego prawa wobec towarów i usług nim objętych. Z takim przypadkiem będziemy mieli do czynienia w sytuacji, gdy znak nie spełnia przesłanek rejestracji jedynie względem niektórych towarów, a realizuje je w odniesieniu do pozostałych. Podsumowanie Zarejestrowanie znaku towarowego oraz zapewnienie mu ochrony prawnej jest bardzo ważne dla każdego przedsiębiorstwa. Nawet biorąc pod uwagę możliwość wystąpienia przez osobę trzecią z wnioskiem o unieważnienie znaku, nie należy uchylać się od zgłoszenia go do Urzędu Patentowego RP . Jeżeli znak towarowy, który zarejestrowaliśmy, zaprojektowany został, zgodnie z zasadami uczciwego obrotu i literą prawa, ryzyko unieważnienia znaku jest tak naprawdę znikome. Anna Maria Sobczak Specjalista ds. własności intelektualnej Zaufali nam: Pozostałe Artykuły 23 lipca 2022 Sprzedaż udziałów w Spółce z Spółka z to forma prawna przedsiębiorstwa, która umożliwia stosunkowo łatwe zbycie jej udziałów. Zaletą... Więcej 8 lipca 2022 Odwołane loty a odszkodowanie Prawo w przypadku problemów przy transporcie lotniczym stoi zdecydowanie po stronie pasażerów linii lotniczych. Uprawnienia... Więcej 6 lipca 2022 Jak pobrać raport BIK? Biuro Informacji Kredytowej (BIK)to największy rejestr dotyczący kredytów oraz pożyczek – w tym pozabankowych –... Więcej
Względne podstawy odmowy dotyczą wcześniejszych praw osób trzecich. W oparciu o podstawy bezwzględne znak towarowy można unieważnić w następujących sytuacjach: znak zarejestrowano mimo tego, że nie posiadał on charakteru odróżniającego lub był opisowy; zgłaszający działał w złej wierze (np. zgłoszenie przez trolle patentowe).
Procedura zgłoszenia znaku towarowego Procedura uzyskania rejestracji znaku towarowego przed Urzędem Patentowym RP (UPRP) oraz przed Urzędem UE ds. Własności Intelektualnej (EUIPO), ma charakter procedury sprzeciwowej. Rejestracja krajowego znaku towarowego w UPRP daje ochronę znaku towarowego na terytorium Polski. Rejestracja znaku towarowego UE przez EUIPO wiąże się z ochroną obejmującą terytorium wszystkich Państw UE. Mechanizm procedury zgłoszeniowej i uzyskiwania rejestracji znaku towarowego w Polsce i w UE jest obecnie zbliżony (po zmianach polskiej ustawy Prawo własności przemysłowej, które weszły w życie w 2016). Składają się na niego 3 podstawowe etapy: 1) Po zgłoszeniu znaku towarowego, Urząd wstępnie bada spełnienie formalnych przesłanek zgłoszenia (np. czy zostało właściwie sporządzone), a następnie dokonuje sprawdzenia przeszkód rejestracyjnych (np. czy oznaczenie może być znakiem towarowym, czy nie wprowadza w błąd lub zawiera niedopuszczalne symbole). Co istotne, Urząd nie sprawdza kolizji z innymi (wcześniejszymi) znakami towarowymi lub innymi prawami osób trzecich). Jeśli zgłoszenie spełnia te wstępne kryteria, Urząd dokonuje ogłoszenia (publikacji) znaku towarowego. 2) Od tego momentu, rozpoczyna się tzw. okres sprzeciwowy, trwający 3 miesiące. Oznacza to, że inne podmioty (np. konkurenci) mogą złożyć sprzeciw do zgłoszenia znaku towarowego. Sprzeciw taki oparty musi być na przysługujących im wcześniejszych znakach towarowych lub innych prawach (np. prawa autorskie, dobra osobiste). To właśnie w tym etapie może uwidocznić się kolizja ze znakami towarowymi lub innymi prawami osób trzecich. W przypadku sprzeciwu, rozpoczyna się postępowanie sprzeciwowe. Strony w jego trakcie przedstawiają argumenty i wyjaśnienia. Zgłaszający dla obrony swojego znaku, sprzeciwiający – dla uzasadnienia dlaczego znak nie powinien uzyskać rejestracji. Strony mogą także zawrzeć ugodę. W wyniku postępowania sprzeciwowego, może nastąpić rejestracja, częściowa rejestracja lub odmowa rejestracji znaku towarowego. Decyzja Urzędu jest zaskarżalna. 3) Jeśli nie został wniesiony sprzeciw lub w przypadku pozytywnego dla zgłaszającego wyniku postępowania sprzeciwowego (pamiętać należy o tym, że decyzja Urzędu jest zaskarżalna) lub zawarcia w jego trakcie pozytywnej dla zgłaszającego ugody, zgłoszony znak towarowy jest rejestrowany. Czas trwania procesu rejestracji znaku towarowego zależy od indywidualnych okoliczności (np. odpowiedzi zgłaszającego na pytania Urzędu, procedura sprzeciwowa). W praktyce okres ten trwać może 6-12 miesięcy. Co jednak ważne, kluczowa dla zakresu ochrony znaku towarowego jest data zgłoszenia, a nie data wydania przez Urząd decyzji o rejestracji ( to od daty zgłoszenia liczy się pierwszeństwo, od niej tez uzależniony jest okres za który dochodzone mogą być roszczenia w przypadku naruszenia znaku towarowego). Zakres zgłoszenia znaku towarowego i opłaty urzędowe Znak towarowy jest rejestrowany dla konkretnych, sprecyzowanych towarów i usług. Zasadniczo więc jego ochrona rozciąga się na towary i usługi identyczne z tymi dla których został zarejestrowany, a także towary i usługi podobne, jeżeli może to wprowadzić w błąd. Poszczególne towary i usługi są objęte specjalną klasyfikacją, tzw. klasyfikacją nicejską. Podzielona jest ona na 45 klas towarowych. Klasy towarowe obejmują towary lub usługi pogrupowane według pewnych kategorii (np. odrębne klasy zawierające napoje, artykuły papiernicze, usługi finansowe, prowadzenie stron internetowych itd.). Opłaty urzędowe są uzależnione od zakresu zgłoszenia znaku towarowego. Standardowe opłaty urzędowe ponoszone przez zgłaszającego znak towarowy kształtują się następująco: Zgłoszenie (płatne po zgłoszeniu) Rejestracja (płatne po rejestracji) Polski znak towarowy (Urząd Patentowy RP) 1 klasa towarowa: 450 PLN / 400 PLN (zgłoszenie elektroniczne) Każda kolejna klasa: 120 PLN Opłata za publikację: 90 PLN Każda klasa: 400 PLN Unijny znak towarowy (EUIPO) 1 klasa: 850 EUR Druga klasa towarowa: 50 EUR Każda kolejna klasa: 150 EUR Objęta opłatą za zgłoszenie. Oznacza to, że łączny koszt urzędowy rejestracji znaku towarowego w 1 klasie towarowej (wg. klasyfikacji nicejskiej), wynosi: Polski znak towarowy – 940 zł / 890 zł (zgłoszenie elektroniczne) Unijny znak towarowy – 850 EUR Często jednak, znak towarowy służy do oznaczania wielu towarów i usług, mieszczących się w różnych klasach (np. znak firmowy). Zastrzegając znak towarowy, warto także dokładnie przeanalizować swoje potrzeby, a także plany na przyszłość. W takich przypadkach powstaje potrzeba zgłoszenia znaku w kilku klasach. Przykładowo łączny koszt urzędowy rejestracji znaku towarowego w 3 klasach towarowych wynosi: Polski znak towarowy – 1980 zł / 1930 zł (zgłoszenie elektroniczne) Unijny znak towarowy – 1050 EUR Pełny wykaz opłat urzędowych dotyczących znaków towarowych: UPRP – opłaty zgłoszeniowe / opłaty za ochronę EUIPO – opłaty
Jordan to marka - spór o chiński znak towarowy. Chiński Ludowy Sąd Najwyższy uznał, że chiński producent odzieży i sprzętu sportowego Qiaodan Sports musi przestać używać znaków
Ten tekst przeczytasz w 2 minuty Unijni urzędnicy pospieszyli się z odmową zarejestrowania znaku towarowego rodzimego potentata na rynku wymiany walut online. Symbole euro i dolara same w sobie być może mają nikłą zdolność odróżniającą, ale nie oznacza to, że logotyp na nich oparty może być odrzucony w zasadzie bez uzasadnienia. Uznał tak właśnie Sąd Unii Europejskiej. Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL Kup licencję Przejdź do strony głównej
Zastrzegając znak towarowy nie uzyskujesz monopolu absolutnego na nazwę firmy. To prawo wyłączne ograniczone jest m.in. do terytorium. Oznacza to, że na świecie mogę działać marki o takich samych nazwach, o ile nie konkurują ze sobą na tym samym rynku. Przykładem mogą być skutecznie zarejestrowane znaki towarowe UNIBIKE.
Trybunału Sprawiedliwości UE orzekł, że dyrektywę o znakach towarowych należy interpretować w ten sposób, że usługodawca zajmujący się na zlecenie i według wskazówek podmiotu trzeciego napełnianiem opakowań – dostarczonych mu przez podmiot trzeci, który uprzednio umieścił na nich oznaczenie identyczne z oznaczeniem chronionym jako znak towarowy lub do niego podobne – sam nie dokonuje w odniesieniu do tego oznaczenia używania, które może zostać zakazane. W dniu 15 grudnia 2011 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (dalej „TS UE”) wydał wyrok, w którym stwierdził, że usługa polegająca na zwykłym napełnianiu puszek opatrzonych oznaczeniem chronionym jako znak towarowy nie jest w odniesieniu do tego oznaczenia używaniem, którego można zakazać (sprawa C-119/10).Powyższy wyrok oznacza, że usługodawca, który zajmuje się jedynie napełnianiem puszek na zlecenie i według wskazówek podmiotu trzeciego (zleceniodawcy), nie używa znaku towarowego. Usługodawca ten tworzy jedynie techniczne warunki niezbędne do tego, by ten podmiot trzeci (zleceniodawca) mógł używać oznaczenia podobnego do chronionego znaku TS UE był odpowiedzią na następujące pytanie prejudycjalne Hoge Raad der Nederlanden (Sądu Najwyższego Niderlandów): czy sam „rozlew” płynów do opakowań opatrzonych oznaczeniem podobnym do chronionego znaku towarowego należy zakwalifikować jako „używanie oznaczenia” w obrocie handlowym w rozumieniu dyrektywy Rady 89/104/EWG z dnia 21 grudnia 1988 r. mającej na celu zbliżenie ustawodawstw państw członkowskich odnoszących się do znaków towarowych (Dz. U. 1989, L 40, s. 1, dalej „dyrektywa o znakach towarowych”), również jeżeli rozlew ten stanowi usługę świadczoną na rzecz i na zlecenie podmiotu trzeciego?Spór, na gruncie którego powstało powyższe pytanie prejudycjalne, powstał pomiędzy spółką Red Bull GmbH (dalej „Red Bull”) a spółką Frisdranken Industrie Winters BV (dalej „spółka Winters”). Główna działalność spółki Winters polega na napełnianiu puszek napojami wytwarzanymi przez nią samą lub przez inne podmioty. Red Bull zaś wytwarza i wprowadza do obrotu napój energetyzujący pod znakiem towarowym „RED BULL”, który wywołuje skutki między innymi w państwach Beneluksu (na terenie których działa spółka Winters).Ułatwienia dla przedsiębiorców - mniej obowiązków wobec Inspekcji Sanitarnej i PIPAbolicja składek ZUS dla przedsiębiorców. Jak z niej skorzystać?Spółka Winters napełniała puszki napojem orzeźwiającym na zlecenie Smart Drinks Ltd., spółki konkurującej z Red Bull, będącej osobą prawną prawa Brytyjskich Wysp Dziewiczych. Działalność spółki Winters ograniczała się do wykonywania usług napełniania puszek opatrzonych już oznaczeniem podobnym do znaku towarowego „RED BULL” i spółka Winters nie zajmowała się w ogóle wysyłką napełnionych puszek, nie dostarczała ani nie sprzedawała ich również osobom związku z powyżej opisaną działalnością spółki Winters, Red Bull wszczął postępowanie przed sądami niderlandzkimi i wniósł o nakazanie spółce Winters zaprzestania wszelkiego używania oznaczeń podobnych do znaku towarowego „RED BULL”.W odpowiedzi na pytanie prejudycjalne, TS UE przypomniał przede wszystkim, że na podstawie dyrektywy o znakach towarowych, właściciel znaku towarowego może zakazać osobie trzeciej, która nie posiada jego zgody, używania oznaczenia identycznego z jego znakiem lub doń podobnego dla towarów lub usług identycznych z tymi, dla których znak towarowy został zarejestrowany. Powyższe uprawnienie może zostać zrealizowane w sytuacji, jeżeli używanie oznaczenia ma miejsce w obrocie handlowym i wpływa lub może negatywnie wpływać na pełnioną przez znak towarowy podstawową funkcję, którą jest zagwarantowanie konsumentom pochodzenia towarów lub UE podkreślił, że stworzenie przez spółkę Winters technicznych warunków niezbędnych do używania oznaczenia (czyli napełnienie puszek napojem) i pobieranie za usługę napełnienia wynagrodzenia nie oznacza, że spółka Winters sama używa tego oznaczenia. Wobec czego, zdaniem TS UE, spółka Winters, której działalność ogranicza się do napełniania na zlecenie i według instrukcji podmiotu trzeciego puszek już opatrzonych oznaczeniami podobnymi do znaków towarowych, sama nie używa tych oznaczeń w rozumieniu dyrektywy o znakach towarowych. Taki usługodawca wykonuje jedynie techniczną część procesu produkcji produktu końcowego, przy czym nie ma najmniejszego interesu w odniesieniu do zewnętrznego przedstawienia puszek, a w szczególności do oznaczeń na nich widniejących i tworzy zatem jedynie techniczne warunki niezbędne do tego, by ta osoba trzecia mogła dokonywać takiego TS UE podkreślił, że rozlew napojów do puszek opatrzonych oznaczeniami podobnymi do zarejestrowanych znaków towarowych nie jest porównywalny również z usługą mającą na celu pobudzanie sprzedaży towarów noszących takie oznaczenia i nie skutkuje w szczególności wytworzeniem związku między tymi oznaczeniami a usługą rozlewu. Przedsiębiorstwo dokonujące rozlewu (spółka Winters) nie jest bowiem widoczne dla konsumenta, co wyłącza jakiekolwiek skojarzenie między usługami przez nie świadczonymi a TS UE w sprawie Interflora - prawo reklamy Podsumowując, TS UE orzekł, że dyrektywę o znakach towarowych należy interpretować w ten sposób, że usługodawca zajmujący się na zlecenie i według wskazówek podmiotu trzeciego napełnianiem opakowań - dostarczonych mu przez ten podmiot trzeci, który uprzednio umieścił na nich oznaczenie identyczne z oznaczeniem chronionym jako znak towarowy lub do niego podobne - sam nie dokonuje w odniesieniu do tego oznaczenia używania, które może zostać zakazane. Warto przy tym wskazać, że dyrektywa o znakach towarowych została zastąpiona w dniu 28 listopada 2008 r. dyrektywą Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/95/WE z dnia 22 października 2008 r. mającą na celu zbliżenie ustawodawstw państw członkowskich odnoszących się do znaków towarowych (Dz. Urz. UE 2008 L 299, s. 25), jednak uprawnienie właściciela zarejestrowanego znaku towarowego, na które powołał się w wyroku TS UE nie zmieniło się. Powyższy wyrok ETS ma znaczenie również dla sądów innych państw członkowskich, w tym sądów polskich, przed które trafiają spory dotyczące zakazania używania znaków towarowych skierowane przeciwko usługodawcom zajmującym się jedynie napełnianiem dostarczonych opakowań. Napełnianie dostarczonych opakowań nie może bowiem zostać uznane jako używanie znaku towarowego, które może zostać Dzięgielewska, aplikant radcowskiM. Szulikowski i Partnerzy Kancelaria Prawna
97rc. nym2rxel5e.pages.dev/81nym2rxel5e.pages.dev/19nym2rxel5e.pages.dev/35nym2rxel5e.pages.dev/83nym2rxel5e.pages.dev/33nym2rxel5e.pages.dev/91nym2rxel5e.pages.dev/64nym2rxel5e.pages.dev/14
spór o znak towarowy polska